Zapowiedź weekendu: Poważne wyzwania Stoczniowca

Wiosenne granie dla Stoczniowca wraca na dobre. Rozgrywki wznawia Klasa A, a to oznacza, że w ten weekend czekają nas podwójne emocje z drużynami seniorów. Przed oboma drużynami poważne wyzwania!

Klasa A

Płocka Klasa A wraca do gry, a przed Stoczniowcem poważne wyzwanie i wyjazd do Cieszewa na mecz z tamtejszym Wichrem. Będzie to spotkanie lidera z trzecią drużyną w tabeli. Nasz zespół przewodzi stawce z dorobkiem 29 punktów w 12 meczach (9 wygranych, 2 remisy), jednak ma na koncie o jeden mecz więcej z uwagi na spotkanie, które rozegraliśmy dwa tygodnie temu z Lwówianką Lwówek. Wicher przezimował natomiast z ugranymi jesienią 21 oczkami (6 wygranych i 3 remisy) w 11 spotkaniach.

W przypadku zwycięstwa Żeglarzy, powiększy się nasza przewaga nad goniącą stawką, co przełoży się na możliwość spokojniejszego podejścia do następnych spotkań. O komplet punktów w Cieszewie nie będzie jednak łatwo, o czym najlepiej świadczy pierwszy mecz pomiędzy drużynami. Stocznia z Wichrem zmierzyła się na inaugurację sezonu 2023/24 i na własnym terenie musiała uznać wyższość rywali. Wówczas przegraliśmy 2:4 i była to, jak dotąd, nasza jedyna porażka w lidze, chociaż wszystko mogło potoczyć się zupełnie inaczej, ponieważ do przerwy wygrywaliśmy 1:0. Po zmianie stron obraz meczu uległ jednak zmianie, a goście wykorzystali fakt, że dla wielu z naszych zawodników było to pierwsze przetarcie z seniorskim futbolem. Wystarczyło 10 minut po gwizdku sędziego rozpoczynającego drugą połowę, a Wicher objął prowadzenie i chociaż udało nam się jeszcze doprowadzić do remisu, w końcówce spotkania przyjezdni przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Trudno o lepszą motywację niż urażona duma, dlatego podopieczni Piotra Cichosza z pewnością dadzą z siebie wszystko na wymagającym terenie rywala, który również nie będzie odstawiał nogi, by powalczyć o cennie w kontekście walki o awans punkty. Zachęcamy do wsparcia Stoczniowca z trybun. Pierwszy gwizdek sędziego w niedzielę, 7 kwietnia, o godzinie 16:00.

Klasa B

Przed naszą drugą drużyną równie trudne, o ile nie trudniejsze wyzwanie. Chociaż mecz zostanie rozegrany przy ulicy Kolejowej, do Płocka przyjedzie lider tabeli ULKS Ciółkowo. Żeglarze po ostatniej wygranej z Wisłą Nowy Duninów umocnili się na piątym miejscu w lidze z 22 punktami w 16 spotkaniach (7 wygranych, 1 remis). Goście z kolei przewodzą z 38 oczkami (12 wygranych, 2 remisy), które dają im przewagę sześciu punktów nad wiceliderem.

Dotychczasowe dwa spotkania pomiędzy Stoczniowcem a ULKS-em nie ułożyły się po myśli trenera Rafała Stebnera. Najpierw, w 3. kolejce, ulegli na wyjeździe 1:2, przegrywając dwoma bramkami już do przerwy. Nie oznacza to jednak, że w tamtym meczu byliśmy bez szans, tym bardziej, że gospodarze grali w 10 od 40. minuty gry. Niestety, byliśmy w stanie odrobić tylko jedną bramkę, również otrzymując czerwoną kartkę w końcówce spotkania. W meczu w Płocku również musieliśmy gonić wynik, chociaż do przerwy było 0:1, lecz tym razem ani razu nie udało się przełamać defensywy rywala, który podwyższył wynik i wygrał 2:0 I w tym spotkaniu nie zabrakło czerwonych kartek. Obie otrzymali zawodnicy z Ciółkowa, lecz miało to miejsce dopiero w doliczonym czasie gry i nie wpłynęło na wynik spotkania.

Stoczniowiec w meczu z Mazowią Słubice pokazał, że w naszym przypadku powiedzenie „do trzech razy sztuka” się sprawdza i po dwóch porażkach jesienią był w stanie przełamać wyżej notowanego rywala, by zdobyć cenny punkt. Czy tak samo będzie tym razem? Poprzeczka będzie zawieszona jeszcze wyżej. Zapraszamy na trybuny stadionu przy Kolej. Początek meczu w sobotę, 6 kwietnia, o godzinie 16:00.