Czas na ćwierćfinał!

Po ligowych starciach, na chwilę wracamy do walki w Okręgowym Pucharze Polski. Przed nami domowy mecz ćwierćfinałowy, w którym zmierzymy się z Wichrem Cieszewo! Liczymy na wasze wsparcie w środę!

W miniony weekend zainaugurowaliśmy rozgrywki ligowe w sezonie 2024/25. Nie był to jednak początek grania w nowych rozgrywkach. Już na początku sierpnia rozpoczęły się zmagania w Okręgowym Pucharze Polskim, w którym wystawiliśmy dwie drużyny. Drugi zespół Stoczniowca odpadł w 1/8 finału, przegrywając u siebie z Wichrem Cieszewo 1:5. Pierwsza drużyna Piotra Cichosza gra jednak dalej. Teraz czeka nas mecz o awans do półfinału. W 1/4 finału zagramy z pogromcami „dwójki”. Czekają nas ogromne emocje!

Pierwsza drużyna z uwagi na występowanie w wyższej klasie rozgrywkowej zmagania pucharowe rozpoczęła od drugiej rundy, czyli od 1/16 finału. Pierwszym przeciwnikiem Żeglarzy była występująca w Klasie Okręgowej Unia Iłów, którą bez większych kłopotów odprawiliśmy z wynikiem 9:1. Znacznie większych emocji dostarczył jednak kolejny mecz, w którym – również na własnym obiekcie – mierzyliśmy się z Szopenem Sanniki. Tutaj po 90 minutach gry był remis i do rozstrzygnięcia zwycięzcy konieczna była seria rzutów karnych.

Wicher, by znaleźć się w ćwierćfinale potrzebował jeszcze mniej wybieganych minut. Zawodnicy z Cieszewa – podobnie jak my – powinna rozpocząć rozgrywki od meczu w 1/16 finału, jednak z uwagi na szczęście w losowaniu otrzymali wolny los, który sprawił, że awansowali dalej bez konieczności boiskowej rywalizacji. W 1/8 finału zmierzyli się natomiast we wspomnianym już meczu z drugą drużyną Stoczniowca. Beniaminek Klasy Okręgowej okazał się być o klasę lepszą drużyną i pokonał przy Kolejowej 3 podopiecznych Rafała Stebnera 5:1, zapewniając sobie awans do ćwierćfinału.

Oba kluby mają również za sobą rozegraną pierwszą kolejkę w ramach rozgrywek ligowych. Stocznia w meczu pełnym dramaturgii zremisowała 1:1 u siebie z Błękitnymi Gąbin, zdobywając bramkę na wagę jednego punktu w doliczonym czasie spotkania (więcej o tym meczu – tutaj). Dokładnie takim samym wynikiem zakończył się również pierwszy mecz po awansie drużyny z Cieszewa, która – podobnie na własnym obiekcie – podjęła Szopen Sanniki. Tak jak w meczu w Płocku, w Cieszewie do przerwy był bezbramkowy remis, jednak w tym starciu na finałowe rozstrzygnięcia nie trzeba było czekać do 92. minuty. Szopen wyszedł na prowadzenie około 53. minuty rywalizacji, a Wicher odpowiedział niecałe cztery minuty później, kończąc strzelanie bramek w tym spotkaniu.

W ćwierćfinałowym spotkaniu zmierzą się ze sobą dwie bardzo dobre i wyrównane drużyny, które notują podobny początek sezonu. Żeglarze z pewnością będą chcieli pomścić swoich kolegów z drugiego zespołu, ale i Wicher nie zamierza odstawiać nogi – stawką jest przecież awans do półfinału rozgrywek. W związku z tym wszystkich fanów zachęcamy do przyjścia na Kolejową 3 i gorącego wspierania Stoczni w tym trudnym pojedynku. Początek meczu 4 września o godzinie 19:30!

Patroni medialni