Radość i smutek

Miniona kolejka rozgrywek seniorów minęła nam w zmiennych nastrojach. Najpierw dużo radości dostarczył kibicom Stoczniowca drugi zespół, który przełamał swoją wyjazdową serię porażek i wygrał na wyjeździe w Klasie A ze Skrą Drobin, jednak później kolejną wysoką porażkę odnotowała „jedynka” z Wichrem Kobyłka.

V Liga

Chociaż mecz w Kobyłce miał być starciem dwóch beniaminków V ligi, gospodarze tego pojedynku byli zdecydowanym faworytem. Dotychczas bardzo dobrze radzili sobie w tym sezonie, a nasza drużyna cały czas oczekiwała na premierowe zwycięstwo, notując po drodze m.in. kilka wysokich porażek. Niestety, i tym razem, nie udało nam się stawić czoła rywalom w równorzędnej walce i wróciliśmy bo Płocka na tarczy z bagażem ośmiu straconych goli.

Spotkanie w Kobyłce od samego początku nie ułożyło się po naszej myśli, ponieważ już w 5. minucie straciliśmy pierwszą bramkę. Nie były to również złe dobrego początki, a wręcz przeciwnie – początek kolejnego nieprzyjemnego pokazania lekcji mazowieckiego futbolu od naszych rywali. Do przerwy ostatecznie straciliśmy aż pięć bramek, nie odpowiadając żadną. Po zmianie stron nie zostało nam zatem nic innego niż walczyć o jak najniższy wymiar kary i być może strzelić chociaż honorowe trafienie. O ile próbowaliśmy postawić na swoim i prezentowaliśmy się lepiej niż w pierwszych 45 minutach, nie przełożyło się to jednak na wiele pozytywnego. Ostatecznie zatem przegraliśmy aż 0:8.

Po 10 meczach nasz dorobek pozostaje zatem cały czas na zaledwie dwóch zdobytych punktach w początkowej fazie sezonu. Cały czas mamy również przedostatnie miejsce w tabeli i tracimy do bezpiecznego miejsca – 12. – które zajmuje Escola Varsovia siedem oczek.

Wicher Kobyłka 8:0 Stoczniowiec Płock

Bartosz Januszewski 5′, 65′, Marek Kwiatkowski 17′, 24′, Jan Skotnicki 27′, 40, Filip Pielach 58′, Nicolas Wyderski 60′

Skład: Adrian Tokarski – Adam Garlej (76′ Adrian Patora), Bartosz Pawlikowski (46′ Kordian Popowski), Kacper Tomaszewski, Kacper Borucki (46′ Marcel Borowski), Damian Koryto (46′ Gabriel Przybyłowski), Rafał Rajkowski, Krystian Fałata, Marek Dzierżanowski (46′ Daniel Żółtowski), Szymon Puternicki (46′ Adam Kotarski), Mikołaj Mikulski.


Klasa A

Zdecydowanie lepiej natomiast miniony weekend wspominać będzie zespół Rafała Stebnera, który po dwóch porażkach – w pucharze z wyżej notowanym Zrywem Bielsk oraz w lidze z Zorzą Szczawin Kościelny – pojechał do Drobina i przełamał się na terenie rywala, odnosząc pewne zwycięstwo.

Od pierwszego gwizdka sędziego na stadionie w Drobinie młodzi Żeglarze stali się przejąć inicjatywę i kontrolować boiskowe wydarzenia. Zadanie zostało zrealizowane w stu procentach, czego efektem były dwie wypracowane i zdobyte bramki, chociaż okazji na ich strzelenie było jeszcze więcej. Mimo to jednak do szatni schodziliśmy z bezpieczną przewagą. Chwilę przed gwizdkiem na przerwę jednak doszło do niebezpiecznego zdarzenia, w wyniku którego kontuzji nabawił się młody zawodnik naszych rywali – Dominik, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia! Ta sytuacja nie wpłynęła jednak na naszą postawę, a po zmianie stron dalej kontrowaliśmy boiskowe wydarzenia, dokładając jeszcze dwie bramki. Bezpieczna przewaga i kolejne zmiany wpłynęły jednak rozpraszająco na naszą drużynę. Wówczas inicjatywę zaczęli przejmować miejscowi, którzy co chwila zagrażali naszej bramce, ale ostatecznie – mimo strachu – zdołali nam strzelić tylko dwie bramki, dzięki czemu odnieśliśmy ważne zwycięstwo 4:2.

Ten rezultat pozwala nam złapać nieco oddechu w tabeli. Aktualnie zajmujemy szóstą pozycję z dziewięcioma punktami po siedmiu rozegranych kolejkach. Do liderujących Błękitnych Raciąż i Zorzy tracimy już – co prawda – dziewięć oczek, jednak nasza przewaga nad ostatnimi Unią Czermno i Skrą wzrosła do sześciu punktów.

Skra Drobin 2:4 Stoczniowiec II Płock

Hubert Krzysztofiak 85′, Daniel Zjadewicz 88′ – Konrad Bieńkowski 21′, Mikołaj Krauze 32′, Filip Góźdź 65′, Mateusz Krupa 78′

Skład: Kacper Krauze – Mikołaj Krauze (75′ Sebastian Noga), Jan Falkowski, Igor Rosa (75′ Nikodem Jasiński), Bartłomiej Gierak, Filip Góźdź (75′ Aleksander Rajkowski), Juliusz Matlęga (46′ Mateusz Rosa), Konrad Bieńkowski (46′ Kajetan Dorobek), Dawid Kasztelan (46′ Kacper Kacprzycki), Mateusz Krupa, Mateusz Racki (46′ Adam Mańkowski).

fot. Wicher Kobyłka INFO – strona nieoficjalna

Patroni medialni