Nowy miesiąc – stare cele
Runda jesienna powoli zbliża się ku końcowi, o czym najlepiej świadczy pogoda za oknem. Przed nami jeszcze jednak kilka kolejek ligowego grania i mnóstwo emocji. W listopad wchodzimy dwoma niedzielnymi meczami seniorów!
V Liga
Sytuacja w tabeli V ligi dla drużyny Piotra Cichosza dalej jest tragiczna, ale w zespół powinny wstąpić nowe siły. Po serii porażek – w tym kilku bardzo wysokich – wyszarpaliśmy punkt w ostatniej rywalizacji z Escolą Varsovia, a tak naprawdę byliśmy bardzo blisko, by odnotować premierowe zwycięstwo. Z pozytywnymi myślami możemy zatem jechać do Wołomina na mecz z tamtejszym Huraganem.
Huragan od lat gości nieprzerwanie na mazowieckich boiskach. Poza dwoma sezonami przerwy, kiedy awansował i od razu spadał z III ligi (2013/14 i 2016/17), na tym poziomie rywalizuje od 2005 roku. Do V ligi spadł natomiast przy ostatniej reformie rozgrywek i powrocie tego poziomu na Mazowsze, to jest w sezonie 2020/21. Doskonale pamiętamy ten sezon, ponieważ wówczas również nasza drużyna spadała z IV ligi przez reformę rozgrywek. Mimo spadku, z tamtego sezonu możemy mieć jednak miłe wspomnienia ze starć z Huraganem. Wówczas na inaugurację sezonu wygraliśmy 2:0, a u siebie w rundzie rewanżowej rozgromiliśmy go aż 8:1. Od tamtego czasu wiele się jednak zmieniło, a obecnie drużyny piszą zupełnie nową historię. Dla Huraganu obecny sezon to zatem czwarty z rzędu w V lidze. O ile poprzednią batalię zakończyli w środku stawki – na 7. miejscu – tak w tym roku radzą sobie nieco gorzej. Po 12 meczach mają na koncie zaledwie 10 oczek i wszystko wskazuje na to, że do końca sezonu będą bić się o utrzymanie.
W Wołominie czeka nas zatem kolejny w ostatnim czasie test z drużyną prezentującą – mniej więcej – podobny poziom do naszego. Z Ciechanowem odnieśliśmy porażkę, z Escolą prawie wygraliśmy, a jak będzie tym razem? Przekonamy się w niedzielę! Początek meczu 2 listopada o godzinie 13:00!
Klasa A
Po serii zwycięstw drugiego zespołu, przyszła przed tygodniem porażka w szalonym meczu w Raciążu, gdzie wygrywaliśmy już z Błękitnymi 4:2, by ostatecznie przegrać 4:5. Liczymy, że taki obrót spraw tylko zachęci naszych zawodników do walki i kolejne zwycięstwo u siebie. Naszym rywalem będzie tym razem Świt Staroźreby, czyli sąsiad w tabeli.
Świt w ostatnim sezonie mierzył się ze swoimi problemami, przez które zmuszony był wycofać się z V ligi. W tamtym sezonie, w Klasie A formalnie występował drugi zespół ze Staroźreb, ale w praktyce była to jedyna drużyna seniorów Świtu w sezonie 2024/25. Nasz przeciwnik z pewnością ma wielkie ambicje, ale na razie znajduje się w środku A-klasowej stawki. Z 14 punktami po ośmiu meczach zajmuje szóste miejsce, a swój dorobek zdobył za sprawą czterech wygranych i dwóch remisów. Warto natomiast zaznaczyć, że obecnie Świt notuje serię trzech meczów bez porażki, na którą złożyły się kolejno: domowy remis 2:2 z Huraganem Bodzanów, wyjazdowa wygrana 2:1 z GKS-em Góra oraz domowe zwycięstwo 2:0 z Błyskawicą Lucień.
Co przyniesie niedzielne starcie? Z pewnością – jak pokazują nasze mecze w tym sezonie – nie zabraknie bramek i emocji, a wyniku nikt nie będzie mógł być pewny do samego końca. Warto wybrać się zatem na nasz stadion. Zapraszamy na Kolejową! Pierwszy gwizdek sędziego 2 listopada o 14:00!









