Strefa klubowa
Najnowsze informacje
Rusza Klasa A! Wicher na start ligi
- Szczegóły
- Utworzono: sobota, 26, sierpień 2023 13:10
- Stoczniowiec Płock
Po pucharowych emocjach przyszedł czas na start rozgrywek Klasy A w sezonie 2023/24. Stocznioiwec pierwszy mecz rozegra na własnym obiekcie. Pierwszą przeszkodą naszej drużyny będzie Wicher Cieszewo.
Przyszedł czas, na który wszyscy czekali. Po ponad roku Stocznioiwec Płock ponownie wybiegnie na boisko, by rozpocząć rywalizację o ligowe punkty. Nasz klub ma za sobą pełny okres przygotowawczy, a także rywalizację w Okręgowym Pucharu Polski. Nasz pierwszy zespół rozpoczął przygodę w pucharze od II rundy tych rozgrywek.
Pierwszą przeszkodą Żeglarzy w rozgrywkach została Unia Czermno, która na co dzień występuje o jeden poziom rozgrywkowy wyżej - w Lidze Okręgowej. Spotkanie było pełne emocji i trzymało w napięciu do ostatniego gwizdka sędziego. Do przerwy to przyjezdni z Czermna mieli korzystny rezultat, wygrywając 2:1, jednak po zmianie stron nasi zawodnicy potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dwie bramki w drugich 45 minutach pozwoliły wyjść na prowadzenie 3:2, które udało się utrzymać do samego końca.
W 1/8 finału poprzeczka została zawieszona jeszcze wyżej. Na Kolejową 3, co prawda, ponownie przyjechał zespół z okręgówki, jednakże Unia miniony sezon zakończyła tuż nad strefą spadkową - na 10. pozycji - a Skrwa Łukomie na 5. miejscu, tracąc jednak zaledwie trzy oczka do wicelidera. Na boisku natomiast w żadnym momencie nie było widać różnicy klas pomiędzy drużynami, a nasi młodzi zawodnicy bardzo dzielnie przez długi czas stawiali czoła wyżej notowanemu rywalowi. Do przerwy jednak wynik był taki sam jak w poprzedniej rundzie i Skrwa prowadziła 2:1.
Po zmianie stron rywale szybko podwyższyli wynik spotkania, ale Stocznia w 60. minucie strzeliła gola kontaktowego i miała przed sobą pół godziny, by wyrównać rezultat meczu i doprowadzić do rzutów karnych. Napór naszego zespołu nie malał, a podopieczni Piotra Cichosza mieli kilka dogodnych sytuacji, by zdobyć bramkę. Niestety, finalnie piłka nie znalazła drogi do siatki rywala, a zamiast tego, w doliczonym czasie drugiej połowy, przeciwnicy wykorzystali fakt, że nasza drużyna bardzo się otworzyła i wyprowadzając kontratak, ustanowili rezultat meczu na 2:4.
W ten sposób Stoczniowiec odpadł z pucharowej rywalizacji, ale możliwość kontfrontacji z zespołami z wyższej ligi była doskonałym przetarciem i lekcją przed ligowymi spotkaniami. Wicher Cieszewo również ma za sobą dwa mecze w rozgrywkach pucharowych, jednakże ich pogoda zaczęła się od I rundy. Wówczas w Nowym Duninowie pokonali miejscową, B-klasową Wisłę aż 8:2 i pewnie awansowali do drugiej rundy, w której los zestawł ich ze Startem Proboszczewice z ligi okręgowej. W tej rywalizacji, tak jak w przypadku meczów Stoczniowca, nie brakowało emocji i mecz musiały rozstrzygnąć rzuty karne. Po 90 minutach na boisku było 1:1, ale więcej zimnej krwi zachowali goście, którzy wygrali w serii rzutów karnych 4:1 i wyeliminowali Wicher z pucharowych zmagań. Jako że zawodnicy z Cieszewa skończyli grę w pucharze tydzień wcześniej, wolny weekend przed wznowieniem Klasy A wykorzystali, by rozegrać sparing ze Stegnami Wyszogród. Towarzyski mecz zakończył się remisem 3:3.
Za obiema drużynami zatem bardzo intensywny czas. Teraz pora przekonać się, który zespół wyciągnął lepsze wnioski i lepiej przygotował się do startu sezonu ligowego. Naszym zawodnikom zdecydowanie przyda się wsparcie kibiców, dlatego gorąco zachęcamy, by niedzielne popołudnie spędzić na obiekcie Stoczniowca! Początek meczu z Wichrem 27 sierpnia o godzinie 18:00!
Pierwszą przeszkodą Żeglarzy w rozgrywkach została Unia Czermno, która na co dzień występuje o jeden poziom rozgrywkowy wyżej - w Lidze Okręgowej. Spotkanie było pełne emocji i trzymało w napięciu do ostatniego gwizdka sędziego. Do przerwy to przyjezdni z Czermna mieli korzystny rezultat, wygrywając 2:1, jednak po zmianie stron nasi zawodnicy potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dwie bramki w drugich 45 minutach pozwoliły wyjść na prowadzenie 3:2, które udało się utrzymać do samego końca.
W 1/8 finału poprzeczka została zawieszona jeszcze wyżej. Na Kolejową 3, co prawda, ponownie przyjechał zespół z okręgówki, jednakże Unia miniony sezon zakończyła tuż nad strefą spadkową - na 10. pozycji - a Skrwa Łukomie na 5. miejscu, tracąc jednak zaledwie trzy oczka do wicelidera. Na boisku natomiast w żadnym momencie nie było widać różnicy klas pomiędzy drużynami, a nasi młodzi zawodnicy bardzo dzielnie przez długi czas stawiali czoła wyżej notowanemu rywalowi. Do przerwy jednak wynik był taki sam jak w poprzedniej rundzie i Skrwa prowadziła 2:1.
Po zmianie stron rywale szybko podwyższyli wynik spotkania, ale Stocznia w 60. minucie strzeliła gola kontaktowego i miała przed sobą pół godziny, by wyrównać rezultat meczu i doprowadzić do rzutów karnych. Napór naszego zespołu nie malał, a podopieczni Piotra Cichosza mieli kilka dogodnych sytuacji, by zdobyć bramkę. Niestety, finalnie piłka nie znalazła drogi do siatki rywala, a zamiast tego, w doliczonym czasie drugiej połowy, przeciwnicy wykorzystali fakt, że nasza drużyna bardzo się otworzyła i wyprowadzając kontratak, ustanowili rezultat meczu na 2:4.
W ten sposób Stoczniowiec odpadł z pucharowej rywalizacji, ale możliwość kontfrontacji z zespołami z wyższej ligi była doskonałym przetarciem i lekcją przed ligowymi spotkaniami. Wicher Cieszewo również ma za sobą dwa mecze w rozgrywkach pucharowych, jednakże ich pogoda zaczęła się od I rundy. Wówczas w Nowym Duninowie pokonali miejscową, B-klasową Wisłę aż 8:2 i pewnie awansowali do drugiej rundy, w której los zestawł ich ze Startem Proboszczewice z ligi okręgowej. W tej rywalizacji, tak jak w przypadku meczów Stoczniowca, nie brakowało emocji i mecz musiały rozstrzygnąć rzuty karne. Po 90 minutach na boisku było 1:1, ale więcej zimnej krwi zachowali goście, którzy wygrali w serii rzutów karnych 4:1 i wyeliminowali Wicher z pucharowych zmagań. Jako że zawodnicy z Cieszewa skończyli grę w pucharze tydzień wcześniej, wolny weekend przed wznowieniem Klasy A wykorzystali, by rozegrać sparing ze Stegnami Wyszogród. Towarzyski mecz zakończył się remisem 3:3.
Za obiema drużynami zatem bardzo intensywny czas. Teraz pora przekonać się, który zespół wyciągnął lepsze wnioski i lepiej przygotował się do startu sezonu ligowego. Naszym zawodnikom zdecydowanie przyda się wsparcie kibiców, dlatego gorąco zachęcamy, by niedzielne popołudnie spędzić na obiekcie Stoczniowca! Początek meczu z Wichrem 27 sierpnia o godzinie 18:00!
Partnerzy
Patroni medialni
